21.02.2018, Dzień Powszedni - Łk 11, 29-32

Ewangelia Łk 11, 29-32

Gdy tłumy się gromadziły, Jezus zaczął mówić: «To plemię jest plemieniem przewrotnym. Żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku Jonasza. Jak bowiem Jonasz stał się znakiem dla mieszkańców Niniwy, tak będzie Syn Człowieczy dla tego plemienia.
Królowa z południa powstanie na sądzie przeciw ludziom tego plemienia i potępi ich; ponieważ ona z krańców ziemi przybyła słuchać mądrości Salomona, a oto tu jest coś więcej niż Salomon.
Ludzie z Niniwy powstaną na sądzie przeciw temu plemieniu i potępią je; ponieważ oni dzięki nawoływaniu Jonasza się nawrócili, a oto tu jest coś więcej niż Jonasz».

 

Krytyka zawarta w słowach Jezusa skierowana jest nie tylko pod adresem Jego słuchaczy, ale przeciwko całemu pokoleniu. Odnosi się do wszystkich, którzy zetknęli się z Jezusem, ale nie rozpoznali i nie uznali Jego wielkości. Ponieważ nie chcieli Go zaakceptować i przewrotnie interpretowali Jego naukę, to nawet najbardziej spektakularny znak nie będzie w stanie pobudzić ich wiary.

Jonasz był dla Niniwy znakiem jako prorok upominający w imieniu Boga i wzywający do zmiany złego postępowania. Był także dla Niniwitów znakiem ocalenia: ponieważ mu uwierzyli, pozostali przy życiu. Podobnie Jezus przez całą swoją działalność nawoływał do nawrócenia i przychodząc z mocą Bożą był znakiem dla tego plemienia.

Jezus przedstawił również obraz sądu nad przewrotnymi ludźmi, którzy nie chcą przyjąć Jego nauki. Jednym ze świadków na tym sądzie będzie królowa z Południa - królowa Saby (1 Krl 10, 1-13) - która potwierdzi znaczenie nauki Jezusa, a jednocześnie potępi przewrotność Jego przeciwników. Świadkami będą również mieszkańcy Niniwy, którzy będąc poganami przyjęli właściwą postawę wobec słowa Bożego. Tym samym poświadczą winę narodu wybranego, który słuchając mądrości Ewangelii, nie chciał jej przyjąć.

Jezus jest znakiem pragnienia Boga doprowadzenia wszystkich do zbawienia. Nie wyróżnia przy tym narodu wybranego i daje możliwość nawrócenia również poganom takim, jak mieszkańcy Niniwy.

Czy ja potrafię, jak królowa Saby, pokonać trudną drogę do poznania mądrości słowa Bożego? Czy dostrzegam podstawowy znak: obecność Boga w moim życiu? Czy też może jakaś przewrotność i nieuporządkowanie zasłania moje oczy?


© 2024 Grupa Uwielbienia Bożego Miłosierdzia. Wszystkie prawa zastrzeżone. Stworzone przez Mega Group