Kilka uwaga o objawieniach i widzeniach cz.3

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

 Rozdział VIII

Podaję kilka uwag o objawieniach i widzeniach (cd.)

7. Kiedyś przyszedł do mnie pewien kapłan i z uwielbieniem począł mi opowiadać, co mu mówiła jedna jego penitentka: jako Matka Boska co dzień przez długi czas ją odwiedzała i siadała przy niej na łóżku i godzinę całą i dłużej z nią rozmawiała i różne jej nauki dawała i rzeczy przyszłe jej objawiała. A że w tych bredniach była jedna lub druga rzecz podobna do prawdy, więc na tej zasadzie wszystko się przyjmowało za najczystszą prawdę. Co do mnie, zrozumiałam od razu jak rzeczy stoją, ale nie śmiałam wypowiedzieć całego zdania mego, bo żyjemy w takim świecie, iż musimy dobre mieć baczenie, co o nas mogą pomyśleć inni, jeśli chcemy, by słowa nasze miały jaki skutek. Powiedziałam mu więc tylko, że należałoby naprzód poczekać na spełnienie onych proroctw, jeśli to proroctwa prawdziwe, i przypatrzyć się innym skutkom tych widzeń, i dowiedzieć się, jakie jest życie tej osoby. Jakoż w końcu prawda wyszła na wierzch i pokazało się, że były to tylko przywidzenia chorego mózgu.

8. Mogłabym przytoczyć wiele innych tego rodzaju przykładów, a każdy z nich byłby nowym stwierdzeniem tego, do czego tu zmierzam, mianowicie że nie powinna dusza od razu dawać wiary widzeniom swoim, ale dłuższy czas ma nad nimi się zastanowić i dobrze zbadać i poznać samą siebie, pierwej nim taką rzecz wyzna spowiednikowi, by go snadź niechcący nie oszukała. Spowiednik bowiem, jakkolwiekby był uczony, jeśli nie zna tych rzeczy z własnego doświadczenia, niełatwo na nich się pozna. Tak np. niedawno, może parę lat temu, jakiś człowiek zupełnie wywiódł w pole kilku bardzo uczonych i duchowo wykształconych kapłanów, prawiąc im podobne rzeczy. Wreszcie trafił na osobę, która posiadała z własnego doświadczenia nabyte zrozumienie łask Bożych; ona też jasno poznała, że były to chorobliwe złudzenia człowieka pomieszanego na umyśle. Choć to pięknymi pozorami pokryte, wówczas jeszcze się nie wydało, Pan jednak wkrótce wszystko potem wyjawił, ale przedtem osoba, która pierwsza prawdę odgadła, dużo miała do zniesienia, bo nikt jej nie chciał wierzyć.

9. Z tych powodów i z innych jasno widać, jak wiele zależy na tym, by każda siostra szczerze zdawała sprawę przeoryszy z tego, czego doznaje na modlitwie. Przeorysza zaś powinna pilnie badać przyrodzone usposobienie każdej i stopień jej wewnętrznego udoskonalenia i tak może uprzedzić spowiednika, aby łatwiej każdą zrozumiał, albo gdyby zwyczajny spowiednik nie miał dość światła na rozsądzenie takich widzeń, może poprosić nadzwyczajnego. Powinna również pilne mieć baczenie, aby takie rzeczy, choćby najpewniej pochodziły od Boga, choćby im towarzyszyły łaski widocznie cudowne, nie dochodziły do wiadomości ludzi świeckich. Nie każdemu nawet spowiednikowi wypada mówić o nich, jeśliby który nie miał należnej roztropności i nie umiał milczeć. Jest to rzecz bardzo ważna, więcej niż zdołam wyrazić. Niech także uważa, aby siostry między sobą o tym nie mówiły. Sama zaś niech zawsze słucha ich wyznań z wszelką uwagą i roztropnością, okazując się więcej skłonną do przyznania pierwszeństwa tym, które się odznaczają pokorą, umartwieniem i posłuszeństwem, niż tym, które Bóg by prowadził tą wysoko nadprzyrodzoną drogą, chociażby przy tym takież cnoty posiadały. Bo w której Duch Pański takie rzeczy działa, w tej działanie Jego mnoży także pokorę i radosne umiłowanie pogardy. Upokorzenie więc takim nie zaszkodzi, a inne z niego korzyść odniosą, bo nie mogąc osiągnąć onych łask nadzwyczajnych, które Bóg daje komu chce, większą uczują pociechę z posiadania tych cnót, o których mówiłam. Wprawdzie i te cnoty są darem Bożym, ale łatwiej na nie własnym staraniem zapracować i nieocenioną mają wartość w życiu zakonnym. Niechaj Pan w boskiej łaskawości swojej raczy ich nam użyczyć! A nie odmówi ich nikomu, kto stara się o nie usilnym ćwiczeniem się i gorącą modlitwą, ufając w miłosierdzie Jego.

Księga Fundacji - Święta Terasa od Jezusa, doktor kościoła

 Cały rozdział możesz znaleźć tutaj


© 2024 Grupa Uwielbienia Bożego Miłosierdzia. Wszystkie prawa zastrzeżone. Stworzone przez Mega Group