Ewangelia J 19, 25-27
Obok krzyża Jezusa stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena.
Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: „Niewiasto, oto syn Twój”. Następnie rzekł do ucznia: „Oto Matka twoja”.
I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.
Wiszący na krzyżu Jezus ogłosił obecnym swój testament. Formalnie powierzył uczniowi swoją Matkę, by ten zatroszczył się o Nią po Jego śmierci. Troska o Matkę, jak wskazuje tradycja - wdowę, była realizacją jednego z fundamentalnych przykazań „czcij ojca swego i matkę swoją”. W tamtym czasie kobieta będąca bezdzietną wdową nie była w stanie sama o siebie zadbać. Zobowiązanie umiłowanego ucznia do opieki nad Maryją było dla niego zaszczytem, a Jej dawało bezpieczeństwo.
Jezus oddał swoją Matkę pod opiekę umiłowanego ucznia, a jednocześnie to jego oddał opiece Maryi. To Ona od wieków opiekuje się kolejnymi pokoleniami uczniów Syna Bożego, całym Kościołem.
Papież Paweł VI ogłosił Maryję Matką Kościoła na zakończenie III sesji Soboru Watykańskiego II, po ogłoszeniu Konstytucji dogmatycznej o Kościele. Tytuł nawiązuje do okresu, gdy Maryja w wieczerniku razem z Apostołami modliła się o dar Ducha dla zebranych, czyli dla Kościoła. W 1971 roku Episkopat Polski jako pierwszy w świecie ogłosił święto Matki Kościoła obchodzone w poniedziałek po Zesłaniu Ducha Świętego.
Czy Maryja jest dla mnie Matką Kościoła? Czy poddaję się Jej opiece? Czy dostrzegam Jej obecność w Kościele?