12.04.2018, Dzień powszedni, J 3, 31-36

 Ewangelia J 3, 31-36

Kto przychodzi z wysoka, panuje nad wszystkim, a kto z ziemi pochodzi, należy do ziemi i po ziemsku przemawia. Kto z nieba przychodzi, Ten jest ponad wszystkim. Świadczy On o tym, co widział i słyszał, a świadectwa Jego nikt nie przyjmuje. Kto przyjął Jego świadectwo, wyraźnie potwierdził, że Bóg jest prawdomówny.

Ten bowiem, kogo Bóg posłał, mówi słowa Boże: a bez miary udziela mu Ducha. Ojciec miłuje Syna i wszystko oddał w Jego ręce. Kto wierzy w Syna, ma życie wieczne; kto zaś nie wierzy Synowi, nie ujrzy życia, lecz gniew Boży nad nim wisi.

 

W odpowiedzi na pytanie uczniów Jan Chrzciciel potwierdził, że jest posłany przed Mesjaszem, którym jest Jezus. Opisując Jezusa Jan wskazał, że On pochodzi z wysoka, z nieba. O sobie Jan powiedział, że pochodzi z ziemi i dlatego przemawia po ziemsku, po ludzku. 

Można jednak sformułowanie o pochodzących z ziemi odnieść do tych wszystkich, którzy nie są zdolni wznieść się ponad sprawy przyziemne i dlatego nie mogą przyjąć objawienia z wysoka, które przynosi Jezus. 

Jan wskazał również na świadectwo Jezusa, a użyte pojęcie przyjęcie świadectwa, nawiązuje do przymierza. W tym kontekście przyjęcie świadectwa Jezusa oznaczać będzie przypieczętowanie przymierza z Bogiem. Jezus przedstawiony został przez Jana jako Ten, który widział i słyszał Ojca.

 

Wierzący w Jezusa dostał obietnicę życia wiecznego. Można by rzec, że niewiele trzeba. Tylko wierzyć. Czy jest we mnie bezwarunkowa wiara w Jezusa, Syna Bożego jednorodzonego? 


© 2024 Grupa Uwielbienia Bożego Miłosierdzia. Wszystkie prawa zastrzeżone. Stworzone przez Mega Group