10.10.2018, Dzień Powszedni, Łk 11, 1-4

 Ewangelia Łk 11, 1-4


Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów».
A On rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie».


Modlitwa, której Jezus nauczył uczniów nie odbiegała od tradycji żydowskiej. Kadisz (od aram. kad(d)isz = święty; hebr. Kadosz) to jedna z najważniejszych i najczęściej odmawianych modlitw w liturgii żydowskiej, wyraża wiarę w jedynego Boga i poddanie się Jego woli:

Niechaj będzie Imię Pana wywyższone i uświęcone w świecie, który stworzył według swojej woli. Niech panuje Królestwo Jego w życiu waszym i za dni waszych, i w żywocie całego domu Izraela teraz i w przyszłości. Amen.
Niechaj będzie pochwalone Imię Pana w świecie i całej wieczności. Niech Pan będzie błogosławiony i pochwalony, uświęcony i wywyższony, sławiony i uczczony, wielce uwielbiony i uświetniony, ponad wszelką chwałę i nad wszelką pieśń pochwalną, nad wszelką świetność i wszelkie pocieszenie wypowiedziane na ziemi. Amen.
Niechaj będzie pochwalone Imię Pana od teraz aż po wieczność. Niechaj pokój nieba i życie spłyną na nas i na cały lud Izraela. Amen.
Zbawienna pomoc przyjdzie do nas od Imienia Pana, który stworzył ziemię i niebo. On, który stworzył pokój na wysokościach, niechaj nas i cały lud Izraela obdarzy pokojem. Amen. [tłum. Roman Brandstaetter]


Modlitwa, której nas nauczył Jezus jest krótsza od kadisz, nie pomija jednak uwielbienia Imienia Pana. Jest jednocześnie bogatsza, ponieważ zawiera poddanie się Jego woli, podziękowanie za codzienne pożywienie oraz uczy zasady przebaczenia. Jest krótsza, ale nie dlatego, że Bóg nie chce wielu słów. Jezus sam dawał wielokrotnie przykład długiej, wewnętrznej modlitwy. Bóg nie chce raczej gadulstwa, wielomówstwa, pustej paplaniny.

Modlitwa Ojcze nasz jest streszczeniem Ewangelii. Każda z siedmiu próśb wymaga osobnego pochylenia się nad nią i medytacji. Modlitwa jest rozmową z Bogiem, zatem powinnam przeznaczyć czas nie tylko na jej odmawianie, lecz także na wsłuchiwanie się w to, co Pan chce mi powiedzieć.

Czy potrafię wsłuchać się w to, co Pan do mnie mówi? Czy może pospiesznie odmawiam modlitwy, do których się zobowiązałam: za księży, dzieci poczęte, małżonków w kryzysie itd. Czy  widzę różnicę między modlitwą a jej odmawianiem?


© 2024 Grupa Uwielbienia Bożego Miłosierdzia. Wszystkie prawa zastrzeżone. Stworzone przez Mega Group