Jerozolima

Prawo pochodzi z Syjonu i słowo Pańskie – z Jeruzalem (Iz 2,3)


„Świat jest jak oko. Białkiem jest morze, tęczówką ziemia, a źrenicą Jerozolima. A obrazem, który się w niej odbija jest świątynia”. Ten pochodzący z tradycji judaistycznej sugestywny aforyzm jest nie tylko syntezą miłości Hebrajczyka do świętego miasta, ale także teologicznym sercem jej symbolicznego znaczenia. Wzgórze Syjon ze Świątynią, którą zaczęto budować za króla Salomona w X w. przed Chr., a którą w 586 r. przed Chr. zburzyła armia babilońska, odbudowali i konsekrowali w latach 515–520 przed Chr. repatrianci powracający z niewoli babilońskiej, a radykalnie przebudował Herod począwszy od 20–19 r. przed Chr., to „miejsce, o którym powiedziałeś: Tam będzie moje imię” (1 Krl 8,29).

Ze względu właśnie na tę Bożą obecność Jerozolima wysławiana jest w tak zwanych „Psalmach Syjonu” (46; 48; 87; 122; 125; 137) jako cel pielgrzymek, jako punkt, w którym zbiega się cały świat, ale przede wszystkim jako tron słowa Bożego. Dlatego Izajasz mówi o świetle spływającym z Syjonu i rozpraszającym mroki ziemi, tak by prowadzić wszystkie narody w pochodzie na spotkanie słowa Bożego; przybywszy do świętego miasta wypuszczą one z rąk miecze i włócznie, by przekuć je w narzędzie służące pokojowemu rozwojowi (lemiesze i sierpy), osiągając w ten sposób pokój (shalôm), który jest wielkim darem mesjańskim (por. Iz 2,2–5 i 60) i idealnie współgra z samą hebrajską nazwą Jerushalajim, w wolnym tłumaczeniu – „miasto pokoju” (w rzeczywistości pierwotne znaczenie tego słowa to „zbudowane przez boga Salem”). Jerozolima, oprócz tego, że stanowiła centrum kultu hebrajskiego, stała się wspólną siedzibą wielu narodowości, które znalazły w niej źródło swej duchowości, jak głosi intensywny w swym wyrazie Psalm 87, gdzie wszyscy ludzie wraz z Izraelitami będą „wzywali imienia Pana i służyli Mu jednomyślnie” (So 3,9). Jest jednak jeszcze inna rzeczywistość, która sprawia, że miasto to ma tak wielkie znaczenie. Jak mówi Psalm 122: „Tam ustawiono trony sędziowskie, trony domu Dawida” (w. 5). Mamy tu inną obecność Boga, która realizuje się w domu (rodzie) Dawida, jak obiecał Pan przez proroka Natana (2 Sm 7). W dynastii Dawidowej, która panuje nad miastem i nad królestwem Judy, rozwija się wątek mesjański prowadzący do Jezusa Chrystusa.

On, jako dobry Hebrajczyk, nie tylko pojawia się na Syjonie, ale po długim marszu, który według Ewangelii św. Łukasza przybliża Go do świętego miasta, znajduje w Jerozolimie kres swej posługi i swego życia. To w Jerozolimie, na jednym ze wzgórz miasta, Golgocie, dokonuje swej ofiary, ale także tutaj ma miejsce Jego Zmartwychwstanie i uwielbienie we Wniebowstąpieniu. Z tego powodu Jerozolima staje się także historycznymsymbolicznym sercem wiary chrześcijańskiej i to stąd rozlega się nauczanie Apostołów, o czym świadczą Dzieje Apostolskie.

W tym świetle Jerozolima ucieleśnia nie tylko macierz chrześcijan (Ga 4,26), jak była nią dla Izraelitów, ale staje się też znakiem pełnego odkupienia całej ludzkości. Widać to na ostatnich stronach Apokalipsy, gdzie jawi się jako „Miasto Święte – Jeruzalem Nowe […] zstępujące z nieba od Boga, przystrojone jak oblubienica zdobna w klejnoty dla swego męża” (21,2). W ten sposób wypełnia się symboliczna funkcja Syjonu jako miejsca pełnej komunii Boga i ludzi, przepowiadanej już przez proroka Ezechiela, który opisywał ją za pomocą przekształconych pojęć, nazywając ją: „Pan jest tam” (Ez 48,35). Tam istotnie „zamieszka wraz z nimi, i będą oni Jego ludem, a On będzie BOGIEM Z NIMI” (Ap 21,3).”

 

Biblia jest dla ciebie. Mały kurs teologii biblijnej
Kard. Gianfranco Ravasi


© 2024 Grupa Uwielbienia Bożego Miłosierdzia. Wszystkie prawa zastrzeżone. Stworzone przez Mega Group